Nie byłoby SGB Ultrabiel bez tych osób

Portal nabiegowkach.pl - organizator SGB Ultrabiel - dziękuje osobom i podmiotom zaangażowanym przy organizacji biegu. W pomoc przy tworzeniu naszej imprezy zaangażowało się wiele osób i jednostek z gminy Stronie Śląskie, a także innych miejsc Polski.

Marek Tokarczyk i Michał Rolski - przedstawiciele portalu nabiegowkach.pl jako organizatorzy SGB Ultrabiel wyrażają szczere i mocne podziękowania dla wszystkich osób, dzięki którym powstał maraton narciarski Ultrabiel, a jego pierwsza edycja odniosła organizacyjny sukces.

Choć nie sposób wymienić wszystkich, którzy dołożyli cegłę lub kamyczek przy budowie tego wydarzenia, pragniemy wymienić z imienia i nazwiska oraz nazwy osoby i podmioty, dzięki którym nowy polski maraton narciarski pojawił się w biegówkowym kalendarzu i mamy nadzieję wkrótce stanie się jednym z ważniejszych polskich biegów narciarskich.

Na początku była myśl. Pomysł, by zrobić najdłuższy bieg narciarski w Polsce. Do tego potrzebny był podatny grunt, czyli samorząd, który na swoim terenie chciałby gościć taką imprezę. Dziękujemy Burmistrzowi Zbigniewowi Łopusiewiczowi i Monice Ciesłowskiej z Urzędu Miejskiego w Stroniu Śląskim za to, że pozwolili się zapalić do naszego pomysłu i dali zielone światło dla powstania nowego polskiego maratonu narciarskiego.

Nie byłoby imprezy bez gości, czyli zawodników. To im należą się największe podziękowania, za to że uwierzyli i przyjechali. Pierwsza edycja imprezy, to zawsze niewiadoma. Czy będzie śnieg, jak przygotowana będzie trasa, kto wystartuje, czy organizatorzy dadzą radę. Mimo tego w I SGB Ultrabiel wystartowało 210 zawodników, wielu z nich należących do czołówki polskich amatorskich biegów narciarskich. Choć to wciąż nikła liczba w porównaniu z Biegiem Piastów, taka frekwencja stawia SGB Ultrabiel pośród największych polskich imprez narciarskich. Zawodnicy - dziękujemy, że przyjechaliście do nas i współtworzyliście z nami ten bieg. To Wy byliście tu najważniejsi.

Jeśli są goście, musi być też gospodarz. Perfekcyjnie w tę rolę wcieliła się cała społeczność gminy Stronie Śląskie. Czuliśmy, że ten bieg jest ich imprezą. W namacalny, niemal fizycznie widoczny sposób wszyscy, których poznaliśmy na miejscu, kipieli wolą ugoszczenia zawodników i zaprezentowania im walorów swojego regionu. To niesamowite, że z powstania Ultrabiel cieszyły się nie tylko władze, ale też mieszkańcy całej gminy. Nam, organizatorom, trudno wyobrazić sobie lepszych gospodarzy. Życzymy takiej wzorcowej współpracy wszystkim, którzy organizują imprezy sportowe. Dziękujemy władzom i społeczności gminy Stronie Śląskie, za pomoc, okazane serce i wspaniałe efekty jakie osiągnęliśmy w zespole. To jest nasz wspólny bieg.

Stworzenie od podstaw zawodów o aspiracjach europejskich na terenie bez infrastruktury to duże wyzwanie, także finansowe. Opłaty startowe mogły pokryć tylko ułamek potrzebnej kwoty. Nie byłoby Ultrabiel bez sponsorów. Jesteśmy wdzięczni przede wszystkim sponsorowi generalnemu grupie bankowej SGB, bankom SGB-Bank S.A. w Poznaniu oraz GBS Bank w Strzelinie, które skutecznie dofinansowały imprezę. Dziękujemy także pozostałym sponsorom, w tym marce Rossignol za ufundowanie wszystkich nagród w kategoriach wiekowych, Enervit Polska za dostarczenie hektolitrów napoju izotonicznego, Hucie Szkła Kryształowego Violetta ze Stronia Śląskiego, Zakładowi Usług Technicznych w Stroniu Śląskim oraz grupie ENMAG-EG z Piekar Śląskich za okazałe kryształowe puchary dla zwycięzców na wszystkich dystansach. Dziękujemy wszystkim sponsorom za ich pomoc.

Brawa należą się także partnerowi strategicznemu Strońskiemu Parkowi Aktywności “Jaskinia Niedźwiedzia”, który razem z nami zorganizował zawody. Dziękujemy pani prezes Renacie Nowak, a także Łukaszowi Łopusiewiczowi, który po mistrzowsku ogarnął całość przygotowań po stronie gminy. Bez Łukasza i jego zespołu to by się zwyczajnie nie udało.

Uznanie należy się też partnerowi biegu Nadleśnictwu Lądek-Zdrój, które od początku przychylnym okiem patrzyło na naszą imprezę, włączając się aktywnie w pomoc przy jej organizacji. Szczególnie dziękujemy Sylwestrowi Tomaszewiczowi, za to, że od początku był z nami, inicjował pierwsze spotkania z włodarzami Miasta, zaprojektował przebieg tras i można było zawsze na niego liczyć.

Słowa podziękowań należy skierować także ku Zespołowi Szkół Samorządowych Stronie Śląskie - pracownikom i uczniom - za zorganizowanie cateringu i punktów żywieniowych na trasie, w szczególności pani Renacie Kaweckiej. Pochwały, jakie otrzymywaliśmy od zawodników odnośnie jakości posiłków, bogactwa menu bufetów przy trasie, a także entuzjastycznego podejścia do uczestników imprezy, świadczą o perfekcyjnym wykonaniu zadania.

Niezwykle pomocni okazali się także pracownicy Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury (CETiK) w Stroniu Śląskim, którzy wspierali nas w piątek, gdy gościliśmy tam z Biurem Zawodów, jak też w sobotę podczas organizacji samych zawodów.

Specjalne podziękowania pragniemy złożyć na ręce Dariusza Serafina dla całego Stowarzyszenia Bieg Piastów. Wasze wsparcie było dla nas bardzo cenne. Zarówno słowa zachęty na początek i wiara, że podołamy, jak też gotowość do niesienia pomocy i wypożyczenia wyposażenia, z czego skorzystaliśmy. To również sprawiło, że nasza impreza udała się.

Dziękujemy teamowi technicznemu pracującemu przy przygotowaniu infrastruktury, trasy zawodów i całego otoczenia. W szczególności brawa należą się Michałowi Tokarczykowi i Pawłowi Majewskiemu, którzy przyjechali do nas aż z Rytra, aby swoim doświadczeniem i pracą wspomagać nas w Bielicach. Gdyby nie poświęcenie i ciężka praca Grzegorza Paszcza - operatora ratraka - nie byłoby po czym biegać. O to, aby zawodnicy dotarli na miejsce zawodów i mieli gdzie zaparkować swoje samochody, zadbał Tomasz Frodyma prowadząc z poświęceniem odśnieżanie.

Musimy wspomnieć także o druhnach i druhach OSP pod dowództwem komendanta Miejsko-Gminnego druha Władysława Wilczka. Dziękujemy, że mogliśmy na Was liczyć.

W wielu miejscach zawodnikom służyło blisko 40 wolontariuszy, w tym harcerze z 6 Turystycznej Drużyny Harcerskiej Trampy w Stroniu Śląskim. Dbali o depozyt, punkty żywieniowe, jak też tchnęli ducha w biegowe maskotki - zielonego i brązowego miśka. Dzięki za pomoc!

Ponadto swoją energię, siły i czas poświęcili nam również:

  • Krzysztof Drop - pomoc techniczna w Biurze Zawodów, w przygotowaniu trasy oraz infrastruktury
  • Alicja Rolska oraz Jagoda Grynkiewicz, Joanna Drop, Basia Rolska i Zuzia Drop, Joanna Rączka, Monika Ciesłowska - Biuro Zawodów, administracja, księgowość, przygotowanie nagród i dekoracji.
  • Marcin Wojrach z wypożyczalni Wildcat w Starym Gierałtowie, który służył nam informacją i poradą.
  • Mateusz Grzegorzewski – pomoc w spikerowaniu.
  • Henryk Wanat - właściciel pensjonatu Pokoje w Górach u Wanata, który gościł naszą ekipę organizacyjną przed, w trakcie i po biegu, do którego mogliśmy się zwracać o pomoc w wielu bieżących problemach.

Nie sposób wymienić wszystkich. Dziękujemy jeszcze raz tym osobom i podmiotom, dzięki którym ten bieg mógł powstać i cieszyć zawodników.

Marek Tokarczyk i Michał Rolski
nabiegowkach.pl